Jednym z charakterystycznych elementów koziańskiego krajobrazu są odsłonięte skały dawnego kamieniołomu. Materiał skalny był przez wiele lat wykorzystywany do produkcji tłucznia drogowego oraz grysu. (…) jest to dobry materjał drogowy, na który zwrócił uwagę kilkanaście lat temu b. Wydział Krajowy we Lwowie, urządzając tam kamieniołom na wielką skalę (…) Piaskowiec z Kóz bardzo dobrze się wiąże (cementuje), zużywa się równomiernie i przedstawia stosunkowo dobry materjał drogowy [1]
(…) kamieniołom w Kozach posiada najbardziej okazałe w całych Karpatach (…) odsłonięcie warstw lgockich fliszu karpackiego. Jest to specjalna nazwa używana przez geologów, w celu rozpoznania w różnych odsłonięciach określonego fragmentu utworów fliszowych, charakteryzującego się drobnymi i cienkimi warstwami. Żaden inny kraj, poza Polską, nie może poszczycić się tak pięknym odsłonięciem warstw lgockich. Leżą one na terenie Karpat w całej Polsce, jednakże aktualnie tylko w Kozach istnieje tak piękne ich odsłonięcie – pisała Agnieszka Handzlik [2]
Fotografia zamieszczona w artykule Melchiora Nestorowicza Materjały do budowy i utrzymania dróg w Polsce pokazuje powtarzające się warstwy piaskowca (jasne, grube warstwy skał) i łupków mułowcowych (ciemne, cienkie warstwy, rozpadające się na płytki) czyli flisz. Osoby na zdjęciu nie zostały rozpoznane. Foto ok. 1924 r.
[1] Melchior Nestorowicz, Materjały do budowy i utrzymania dróg w Polsce, odbitka z „Przeglądu Technicznego”, 1924, s. 11.
[2] Agnieszka Handzlik, Fenomen „koziańskich” skał, czyli opowieść o geologicznej historii Kóz, w: „Zeszyty Społeczno-Historyczne Gminy Kozy”, 2016, nr 10, s. 137